Marka osobista prawnika

plusPlus niedawno wypuścił reklamę usług prawniczych sprzedawanych wraz z usługami telekomunikacyjnymi. Naczelna Rada Adwokacka zareagowała dość histerycznie domagając się zaprzestania świadczenia „Usługi Prawnik” (przeczytaj artykuł w Gazecie Prawnej). Jednak dla mnie są ważne dwa aspekty:

  1. sposób przedstawienia wizerunku prawnika w reklamie.
  2. pojęcie marki prawnika i kancelarii.

Prawnik w reklamie Plusa to facet trzymający akta, ubrany w togę i w peruce. Ani toga, ani peruka nie mają żadnego związku z tym jak ubierają się sędziowie, adwokaci, radcowie w Polsce. Ten prawnik w Plusie to angielski barrister. Dlaczego operator zdecydował się posłużyć wizerunkiem angielskiego prawnika? Powód jest prosty. Odbiorcom reklamy prawnik kojarzy się właśnie z togą, peruką. Dodatkowo ten wizerunek buduje u odbiorcy wrażenie profesjonalizmu, bezpieczeństwa. Taki prawnik to gwarancja sukcesu, wygranej sprawy. Dodatkowo to wszystko przełamane jest niską kwotą usługi. Reklama mistrzowsko jest przygotowana pod kątem odbiorcy.

Dodatkowo myślę (chociaż może się mylę), że operator wcale nie ma zamiaru zbijać kokosów na „Usłudze prawnik”. To tylko dodatek do głównego produktu, którego celem może być odróżnienie od konkurencji i dodanie dodatkowej wartości wiązanej z prawem i prawnikami. Innymi słowy, prawnik w tej reklamie to tylko wyróżnik oferty.

Historia tej reklamy ma dla mnie drugie dno. Zorientowałem się, (chociaż nie po raz pierwszy) że marki prawnicze w Polsce są bardzo słabe. I mam na myśli zarówno nazwiska jak i marki kancelarii. Gdyby zapytać szarego „Kowalskiego”: „Proszę wymienić dowolne nazwisko prawnika?” to zapewne odpowiedzi związane by były ze światem polityki.

Czego więc potrzeba by zbudować silną markę?

Silna marka osobista według mnie składa się z kilku elementów:

Szczerość i autentyczność. Fałsz wyczuwa się na odległość dlatego autentyczność stawiam na pierwszym miejscu.

Wiedza, kompetencje i doświadczenie – to są zasoby, bez których marka się nie obroni.

Historia i emocje – silna marka to taka, z którą wiąże się ciekawa historia i która wzbudza emocje. Zarówno te pozytywne jak i negatywne.

Praktyczność i pasja– rozumiana jako umiejętność rozwiązywania z pasją konkretnych problemów.

Cierpliwość – marka nie powstaje w dzień czy dwa. Markę buduje się latami i trzeba być przy tym cierpliwym.

Ta lista nie jest zamknięta. To moja propozycja elementów składowych marki osobistej. Jakie Ty byś wskazał/wskazała dodatkowe cechy?

Na zakończenie polecam Ci ten materiał do obejrzenia:

Zapisz się na newsletter:

[mc4wp_form id=”2007″]

0 1807
Szymon Kwiatkowski

MarketingPrawa.pl Produkcje.fm

Leave a Reply