Kancelaria na targach – jak się przygotować?

Wczoraj tzn (22.10) byliśmy razem z kancelarią lubasziwspolnicy.pl na Targach e-Handlu na Stadionie Narodowym. To wydarzenie przyciągnęło mnóstwo świetnych firm z branży e-commerce. Atmosfera była wyjątkowa – rzadko taką się na targach spotyka. Wszyscy wokół uśmiechnięci, otwarci, chętni do rozmowy. Bez spinki i na profesjonalnym luzie. Ale ja nie o tym, tylko o obecnych tam kancelariach a raczej usługach prawniczych. Prawnicy, którzy obsługują rynek e-commerce oczekują na żniwa związane z wejściem w życie (25.12.2014 r.) tzw nowej ustawy konsumenckiej. Dlatego na targach wśród wystawców były obecne 4 kancelarie i kilka firm świadczących usługi okołoprawnicze.

4 kancelarie jako wystawcy na jednych targach to dużo. Dodając do tego firmy, które świadczą usługi prawne dla e-commercu to okazuje się, że konkurencja była bardzo duża. Wiedząc o tym wcześniej zastanawiałem się co zrobić, żeby odwiedzający targi przyszli do nas i zapamiętali nasze usługi. Powiem Ci co ja zrobiłem:

  1. Przed eventem przejrzałem grupy dyskusyjne, w których ludzie umawiali się na targi. Postanowiłem skontaktować się z wybranymi osobami, które potwierdzały swoja obecność i każdą osobiście zaprosiłem na nasze stanowisko. Obawiałem się o potraktowanie wiadomości jako SPAM ale spotkałem się z bardzo pozytywnym odbiorem. Nie wiem czy wszyscy zaproszeni przyszli ale na pewno kilka osób się pojawiło mówiąc: „ktoś z Was do nas pisał więc jesteśmy”. I lody przełamane, można rozmawiać w przyjemnej atmosferze.
  2. Przed eventem sprawdziłem też szczegółowo plan wystąpień merytorycznych i znów wybrałem osoby, z którymi chciałbym zamienić kilka słów. Napisałem do nich na FB, że: „po Twojej prelekcji chciałbym zamienić z Tobą kilka słów, mam nadzieję, że to będzie OK?”. Przede wszystkim rzeczywiście interesowało mnie wystąpienie i wiedza danej osoby.
  3. Przed eventem sprawdziłem też z jakimi wystawcami warto spotkać się osobiście. To był dobry krok bo otworzyły się nowe szanse biznesowe
  4. Niczego nie sprzedawałem. Podczas targów niczego nie sprzedawałem… na początku rozmowy z odwiedzającym stoisko. Każdy odwiedzający przychodził z podobnym pytaniem: „czym się Państwo zajmujecie?” A kancelaria zajmuje się wieloma rzeczami więc trudno trafić w potrzeby klienta, mimo że jesteśmy na branżowym wydarzeniu dla e-commercu. Starałem się zadawać inne pytania: „Jaka jest Pana/Pani historia?”, „Jakie są Państwa potrzeby?”, „Czego Państwo potrzebujecie od kancelarii?”. Kiedy już wiedziałem jaki problem trapi odwiedzającego mogłem mówić o dedykowanej usłudze. Bardziej jednak starałem się słuchać.
  5. Prosiłem o wizytówki. Odwiedzający chcą wziąć wizytówki i materiały, ale nie wszyscy chcą zostawić namiary do siebie. Trzeba o to prosić i zapisać sobie problem z jakim nas odwiedzono.
  6. Follow – up. Teraz przygotowuję się, do  tego by wrócić z komunikatem do osób, z którymi miałem osobisty kontakt na stoisku. Follow-up jest bardzo ważny!

A tak wyglądało nasze stoisko. Widać na nim także grę dla e-biznesu, która na targach mocno nas wyróżniała ale o niej kiedy indziej 🙂

 

Targi EHandlu

Jeśli Ty lub Twoja kancelaria planujecie pojawić się na jakichkolwiek targach – korzystajcie z powyższych wskazówek. Albo zapisz się na newsletter:

[mc4wp_form]

 

0 1216
Szymon Kwiatkowski

MarketingPrawa.pl Produkcje.fm

Leave a Reply