Prawnicy i strony www a LexisNexis cd
Niedawno na rynku pojawił się produkt www.stronydlaprawnikow.pl wydany przez LexisNexis. Poświęciłem temu wydarzeniu krótką notkę. Dzięki nowemu na prawniczym rynku narzędziu,można on-line kupić stronę internetową zawierającą określone funkcjonalności i narzędzia. Oferta wydawnictwa zbudowana jest na zasadzie pakietów od najtańszego do najdroższego i tym samym najbardziej rozbudowanego.
Od chwili pojawienia się tego produktu byłem sceptycznie do niego nastawiony. Trudno mi było określić grupę docelową bo wyszedłem z założenia, że mała kancelaria poprosi znajomego informatyka, który za małe pieniądze zbuduje stronę. Większe kancelarie albo mają swoje strony albo poświęcą większy budżet na ich przygotowanie. Okazuje się jednak, że istnieje luka na rynku i prawnicy chcą kupować gotowe produkty oparte o przygotowane szablony. Przykładem niech będą strony, które powstały w oparciu o www.stronydlaprawnikow.pl.
Jestem przeciwnikiem korzystania z tego narzędzia i z wielu jemu podobnych, które zapewne w przyszłości pojawią się na rynku. Moja zdecydowana niechęć to wynik świadomości, że o wiele lepsze efekty można uzyskać wykorzystując sprawdzone, darmowe narzędzia. Chociażby takie na jakich oparta jest ta strona.
Najtańsza opcja w ramach pakietu Basic oferowanego przez LexisNexis to wydatek 758 zł netto w pierwszym roku korzystania (wraz z jednorazową opłatą aktywacyjną). Najdroższa opcja to koszt 2858 zł netto w pierwszym roku użytkowania (wraz z jednorazową opłatą aktywacyjną). Czy to się opłaca? Uważam, że są to pieniądze wyrzucone w błoto. Wszystko to za co musisz zapłacić możesz mieć za darmo lub za mniej niż 200 zł netto rocznie. Jak?
- Kupujesz serwer, np. tutaj: http://netmark.pl/ za 35 zł za rok
- Kupujesz domenę w promocji za 20 zł lub dostajesz ją za darmo
- Instalujesz system WordPress na serwerze korzystając z instrukcji znajdujących się tutaj za 0 zł
- Wybierasz template i uzupełniasz stronę treścią.
- Suma: 55 zł za pierwszy rok. Drugi rok może być droższy ze względu na przedłużenie ważności domeny z wyłączeniem promocji.
Co dostajesz w zamian?
PLUSY:
Teoretycznie dzięki systemowi WordPress masz nieograniczone możliwości rozwoju i rozbudowy strony. Ilość szablonów, wtyczek, widgetów, narzędzi jest nieprzebrana. Społeczność tworząca WordPressa nieustannie rozwija produkt i ulepsza jego możliwości. Za darmo.
Dzięki własnemu serwerowi możesz podpiąć wiele stron i blogów, założyć wiele adresów mailowych. Masz dostęp do ciągłej pomocy technicznej, dzięki forum, dyskusjom, tutorialom, klipom edukacyjnym. Żyć nie umierać.
MINUSY:
Zapewne poświęcisz więcej czasu i energii na stworzenie strony opartej o wordpress niż przez produkty podobne do stronydlaprawnikow.pl. Efekt będzie znacznie lepszy… Zobacz sam oglądając strony już zbudowane przez LexisNexis…
WordPress jest tylko przykładem bardzo dobrego darmowego narzędzia, z którego korzystają setki tysięcy internautów. W sieci znajdziesz kolejne darmowe narzędzia jednak przed wyborem konkretnego powinieneś skonsultować się ze specjalistą.
Moja Rada
Prawnicy, którzy decydują się na budowę własnej strony www, mogą sięgnąć do moich poprzednich wpisów na ten temat. Pisałem już bowiem o tym jak pisać teksty na stronę, jaka powinna być dobra strona www Kancelarii i o stronie www jako dobrej praktyce.
Uogólniając jednak trzeba pamiętać o kilku ważnych sprawach:
- Jeżeli nie ma Cię w Internecie – to znaczy, że nie istniejesz.
- Strona www to obecnie standard. Nie stanowi ona o przewadze nad konkurencją. Należy ją traktować tak jak papierową wizytówkę.
- Strona www. może być źródłem przewagi konkurencyjnej jeżeli Kancelaria sprzedaje za jej pośrednictwem wartościowe treści i zachęca do budowy relacji z klientami, dziennikarzami, osobami wpływowymi (zobacz slajd nr 6 w prezentacji)
- Najprawdopodobniej sam nie zbudujesz dobrej strony www. Jesteś przecież prawnikiem a nie grafikiem czy informatykiem. Skorzystaj z rad specjalistów.
- Zastanów się czego poszukują na Twojej stronie odwiedzający? Realizuj ich potrzeby.
- Odpowiedz sobie na pytanie: „Dla kogo budujesz stronę www?”
- Masz wątpliwości co do budowy strony – napisz.
0 1507
Szymonie,
To the point! O to właśnie chodzi! W tym przypadku tanie nie oznacza do kitu. W sieci najlepsze rzeczy są z reguły gratis (vide np. FireFox).
Pozdrawiam,
Rafał
(zobacz slajd nr w prezentacji) No to który slajd?? 😉
A wracając do sedna sprawy.
Prawnikom wydaje się, że zbudowanie strony internetowej to bardzo trudna sprawa. Skoro mogą kupić gotowy produkt to po co zaprzątać sobie głowę treścią, zakładkami, kolorami tła itp. A już sprzedawanie swojej wiedzy poprzez stronę to jakaś abstrakcja.
Ostatnio podczas wymiany mailowej z moją klientką prowadzącą firmę tworzącą strony internetowe (wielu klientów to kancelarie) dowiedziałam się, że duża część www powstaje raz i nie zmienia kształtu latami bo właściciele tych stron nie widzą potrzeby ich rozwoju.
Kasia, dzięki. Tak to jest jak coś się przeoczy w przenoszeniu tekstu. Już poprawione.
Bardzo często strony budowane są raz i już potem nie są edytowane. Co więcej wiele stron jest budowanych „na sztywno”, co oznacza często brak CMS, niemożność edytowania tekstu bez zaangażowania informatyków… Takich „kwiatków” jest więcej…
„duża część www powstaje raz i nie zmienia kształtu latami bo właściciele tych stron nie widzą potrzeby ich rozwoju.” Konkurencja zmieni światopogląd i potrzeby 🙂
Rafał
Oho, sporo kosztuje ta usługa. Póki co będą na niej całkiem nieźle zarabiać, zwłaszcza, że w ostatnim czasie co rusz wpadam na artykuły mówiące o tym jak internet może pomóc prawnikom – sporo ostatnio artykułów w czasopiśmie radców prawnych Kancelaria.
Bo teraz KIRP przekonuje radców prawnych, że stronę www mieć wypada 😉
Stąd popyt na takie „produkty”.
Kasia, stronę wypada mieć, ale wielu prawników żyje w okresie „internetu łupanego”. Czasem aż oczy bolą.
Będę sporo zarabiać, bo to ich usługa międzynarodowa. W każdym niemal kraju jest ta oferta. Wystarczy, jak co miesiąc zbiorą 20 tys. z 40 krajów 🙂 Magia liczb.
Internet pomaga w zdobywaniu klientów, ale jednak nie z taką stroną www, o czym Szymon pisze 🙂
Ale czasy się zmieniają i pewnie niebawem prawnicy będą posługiwali się bardziej zaawansowanymi narzędziami, z których blog jest z jednej strony niezbędnym minimum, a z drugiej podstawą.
Pozdrawiam,
Rafał
Dzięki za odpowiedź.
Chciałem jeszcze tylko zauważyć że większość prawników traktuje czy to pf czy też reklamy w google, albo pozycjonowanie strony jako narzędzie sprzedaży swoich usług i to do tego bardziej wyrafinowane.
Prawnicy uważają na przykład że jak ktoś wpisze fraze adwokat czy radca
w wyszukiwarce a oni będą wyżej w wynikach i ta osoba wejdzie na ich strone to od razu będzie ich klientem.
Długa droga jest od chwili odwiedzenia strony przez potencjalnego klienta do momentu zamienienia go na stałego klienta…. Klient zazwyczaj nie wpisuje w pole wyszukiwania hasła „adwokat” czy „radca prawny”, prędzej określi problem jaki go trapi np: „założenie spółki adwokat łódź”. Pozycjonować trzeba ale z głową i według haseł dotyczących specjalizacji kancelarii…
Poza tym znaczenie ma budowanie relacji z klientem. Są sposoby na to, aby ją nawiązać w 10 minut, ale samą wizytówką tego się nie zrobi.
W ogóle problem jest złożony 🙂
Rafał
Porada typu „zainstalować samemu templatkę i mieć to taniej” jest tyleż trafna co oczywista. Pytania jednak brzmą:
1/ ilu prawników przebije się przez instalację wordpressa? zapewniam, że 90% z nich będzie miało problem już na etapie stworzenia bazy mysql.
2/ ilu prawników będzie umiało wgrać templatkę na świeżo postawioną instalkę wordpressa?
3/ ilu postawi wordpressa finalnie bez błędów?
Usługa LexisNexis jest droga, fakt. Ale kontrpropozycja też jest z kosmosu.
Natomiast, świadome budowanie wizerunku wśród firm prawniczych to też jest ciężka sprawa. Adresy na .wp.pl czy interia.pl, brak świadomości, co daje strona internetowa, brak elementarnej wiedzy nt. pozycjonowania (mój debeściak: panie, za 2000 to ja chcę mieć stronę i być na pierwszym miejscu w google) i ogólnie problemy z wydaniem złotówki na eWizerunek. Ale co tam, rynek zweryfikuje myślenie z epoki kamienia łupanego.. 🙂
Do instalacji wordpressa nie trzeba tęgich głów… na YT znajdzie się film pokazujący instalacje od A do Z. Lexis Nexis bazuje na nieświadomości prawników… Ciekaw jestem jak długo ten produkt będzie na rynku?
Zależy, dla kogo warto być. Dla prawnika i szewca tak. Dla firmy tworzącej serwisy www – nie widzę sensu. Ale, tak, jak piszesz, że usług pro nie sprzedaje się przez PF.
True!